Swiss update2

Kolejna porcja małego update ze Szwajcarii. 

W ostatnich dniach odwiedziłam dwie górskie wioseczki Villars i Leysin, zwiedziłam Genewę a dzisiaj podróżowałam do Zurichu ! 
Zapraszam,




Góry w Leysin.


Tu jeszcze z Lausanne, był przepiękny zachód słońca.


Takie oto coś wisiało sobie nad jedną z ulic, powiem wam efekt niesamowity.


Święta już pełną parą, atmosferę ewidentnie czuć.


Niewielki świąteczny targ, na takich pełno jest ozdób, kosmetyków i jedzenia: gofry, kasztany, sery i inne specjały. W tle zazwyczaj muzyka, a ludzie przy grzanym winie debatują przy stoliczkach.


Kawałek Genewy, miasto jest pełne podobnych kamienic. 








Park tuż przy jeziorze Genewskim i słynnej fontannie.
















Tramwaje, najbardziej rozpowszechniony środek transportu w Szwajcarii.




To już Zurich, od razu widać różnicę. To miasto jest bardziej artystyczne i przemysłowe.





Tu jedna z ulic starówki, lampki rozwieszone na całej długości robią niesamowite wrażenie.



Miałam nadzieję dorzucić tu jeszcze obiecaną notkę o nauce francuskiego, jednak zdjęć jest tyle że zostawię Was tylko z nimi. To już moje ostatnie dni w podróży, jutro przenosimy się do Berlina, odwiedzamy znajomych, spędzamy poniedziałek z nimi a we wtorek już z powrotem do domu. 
Czas będzie wrócić do rzeczywistości, a tymczasem cieszę się ostatnimi dniami podróży!

xxx
FF.



0 komentarze:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz! ;)
Z chęcią odwiedzę blog każdego komentującego jeśli takowy posiada.
No i miłego dnia ! :D

 

Translate